Blog

  2. Start
  3. Blog

Snowboarding charakteryzuje się mnogością odmian o różnym stopniu trudności. Każda z nich wymaga nie tylko określonych umiejętności, ale również odpowiedniego sprzętu i warunków.

Wybierając się na stok trzeba być gotowym na różne warunki atmosferyczne i niecodzienne sytuacje. Pamiętaj, że znajdując się na samym początku trasy czeka Cię długa, a niekiedy i trudna droga zanim będziesz mógł udać się do samochodu czy swojego pokoju. Z tego względu wszystko co najważniejsze musisz mieć przy sobie.

Gogle

Bez względu na to, czy jeździsz na nartach czy też snowboardzie gogle są absolutnym must-have. Każdy, kto choć raz zapomniał ich wziąć ze sobą na stok, z pewnością bardzo tego żałował. Gogle narciarskie chronią oczy przed śniegiem i wiatrem podczas zjazdu. Co więcej zabezpieczają przed dostaniem się ciała obcego i uszkodzeniem oka. Jednocześnie poprawiają widoczność w przypadku złej pogody, a gdy słońce jest bardzo ostre – działają jak okulary przeciwsłoneczne. Na rynku dostępne są różne modele, ale podstawową funkcją, jaką możemy znaleźć w większości gogli jest system anit-fog. Zapobiega on parowaniu szybek.

Pomadka ochronna

Ku zaskoczeniu niektórych panów pomadka, którą mamy na myśli wcale nie jest dedykowana wyłącznie kobietom. Wiatr, niskie temperatury, ostre słońce czy wilgoć działają bardzo niekorzystnie na naszą skórę. Krem w sztyfcie, najlepiej opracowany specjalnie na zimę, doskonale zabezpiecza usta przed utratą wody i ich pierzchnięciu, a także długotrwale nawilża i odżywia. Na stoku o wiele łatwiej jest sięgnąć do kieszeni i użyć pomadki, niż mało poręcznego kremu.

Chusteczki

Zarówno wilgotne, antybakteryjne, jak i zwykłe chusteczki higieniczne są absolutnie niezbędne. Przydają się, gdy chcesz odświeżyć dłonie, zbrudzisz się pijąc gorącą czekoladę na stoku czy też po prostu dopadnie Cię katar. Zawsze miej je przy sobie.

Woda i przekąska

Całodzienny maraton na stoku to naprawdę duży wysiłek dla organizmu, dlatego też niezbędna jest odpowiednia dawka energii. Pamiętaj, by do swojego plecaka schować małą butelkę wody mineralnej i coś do zjedzenia. Może to być kanapka lub baton (najlepiej proteinowy). Nawet, jeśli jesteś na diecie, w tych okolicznościach nie musisz żałować sobie węglowodanów prostych. Twój metabolizm jest na tyle podkręcony, że słodka przekąska w trakcie lub zaraz po wysiłku na pewno nie pójdzie Ci „w boczki”. ;)

Pozdrawiamy, Intersnow.pl

Search